feedback

Feedback, czyli codzienność każdego organizatora eventów

Organizacja eventów to mnóstwo małych i dużych problemów, które realizujemy pod coraz większą presją czasu. Naturalnie skutek naszych działań raz jest lepszy, a raz gorszy, przez cały jednak czas, gdy rozwiązujemy poszczególne zadania towarzyszy nam feedback – ale co to takiego i do czego służy?

Feedback – co to jest?

Mówiąc najprościej, feedback to wiadomość zwrotna, ocena danego działania. Oczywiście jak to w przypadku „mądrych” anglojęzycznych zwrotów bywa, w tym momencie każdy zdał sobie sprawę, że feedback uprawiamy każdego dnia od początku świadomej egzystencji, a w praktyce nawet od urodzenia. Płacząc jako niemowlak już bowiem przekazywaliśmy feedback naszym rodzicom, że coś w ich działaniach jest dla nas niedobre – raz była to pełna pielucha, innym razem zbyt ciepłe mleko. W dorosłym życiu przekaz zwrotny jest oczywiście „nieco” bardziej złożony, w zasadzie jednak ma ten sam cel – poinformowanie o naszej opinii na działań innych osób lub całych grup.

Gdy my dajemy feedback

Typowy event manager korzysta z feedbacku każdego dnia. Gdy pracuje na czele, bądź jako element zespołu to nie uniknie oceny działań współpracowników – zarówno podwładnych jak i przełożonych. Warto w tym miejscu zwrócić więc uwagę na fakt, że sposób w jaki realizujemy feedback ma bardzo duże znaczenie dla całej grupy i organizacji. Możemy bowiem przy jego pomocy skutecznie rozbijać zespół i zabijać inicjatywę lub też pozytywnie nakręcać współpracowników i wzmacniać więzi. Do uzyskania tego drugiego celu niezbędny jest tzw. pozytywny feedback. Jak go zrealizować?

Na szczęście w tym miejscu przychodzą nam z pomocą różne techniki pozytywnego przekazywania opinii. Jedną z najczęściej stosowanych jest tzw. feedback kanapkowy. Opiera się on na odpowiedniej konstrukcji naszej wypowiedzi i zawarcia w niej odpowiedniego przekazu. Mówiąc bardziej obrazowo, w tym przypadku posługujemy się dwoma „skibkami chleba”, które są pozytywnym rozpoczęciem i zakończeniem naszego feedbacku. Wewnątrz nich znajduje się rdzeń naszej opinii, w którym to przedstawiamy uwagi do działań danej osoby. Ważne przy tym jest także odpowiednie sformułowanie tej części wypowiedzi. Stwierdzenie, że „jesteś głupi, że tego nie zrobiłeś” nawet w najlepszej „kanapce” nie wywoła pozytywnej motywacji. Z kolei rzeczowe stwierdzenie, że coś można było zrobić nieco lepiej dużo łatwiej przebije się do świadomości słuchacza i będzie miało większą szansę, by przekonać go do zmian.

Gdy otrzymujemy feedback

Jako organizatorzy eventów bardzo często to jednak my sami jesteśmy adresatami feedbacku. Nie będziemy się tu oczywiście skupiali na opiniach naszych współpracowników, gdyż tego typu relacjom poświęcony jest poprzedni akapit. Bardziej interesować nas będzie tutaj feedback ze strony zleceniodawców czy też gości/uczestników naszego eventu.

Warto w tym przypadku przypomnieć, że feedback jest dla każdego event managera niezwykle użyteczny. Pozwala on bowiem na łatwiejsze zdiagnozowanie popełnionych błędów oraz umożliwia zebranie odczuć uczestników odnośnie różnych elementów. Dlatego też ważne, by umieć z feadbacku korzystać, a także – pobudzać go!

Podstawową zasadą reakcji na opinie odnośnie naszego wydarzenia jest założenie, że każda, nawet najbardziej w naszym przekonaniu niesprawiedliwa i absurdalna ocena może być prawdziwa. Następnie, na podstawie podjętych działań oraz innych opinii czy realnych działań możemy ocenić, które opinie są najbardziej miarodajne i na ich podstawie podjąć działania naprawcze.

Zawsze należy też pamiętać, że im bardziej rozbudowany jest feedback względem nas, tym mamy większe szanse na osiągnięcie sukcesu – czyli zdefiniowaniu problemów i zaradzeniu im w przyszłości. Dlatego też bezwzględnie warto samemu prosić o feedback ze strony zleceniodawców czy uczestników. Krótka ankieta, bezpośrednia rozmowa czy kontakt mailowy pozwoli nam bowiem na wyłapanie najważniejszych problemów i błędów.

Nie zwracasz uwagi na feedback? To błąd każdego organizatora konferencji. Na co jeszcze warto zwrócić uwagę?

Mówiąc o feedbacku nie sposób nie wspomnieć o tym, jak na niego reagować. O ile bowiem sami możemy działać tak, by nasz przekaz był pozytywny, to nie zawsze nasz rozmówca będzie miał podobnie „motywujące” podejście. Jak więc radzić sobie z „negatywnym” feedbackiem? Przede wszystkim wysłuchać i nie wpadać w panikę. Dobrym rozwiązaniem jest też odłożenie danego problemu na chwilę na bok, do czasu aż opuszczą nas negatywne emocje. Inaczej bowiem możemy dany problem zbagatelizować lub też niepotrzebnie rozdmuchać – a to nie sprzyja wyciąganiu wniosków i motywacji!

Fedback jest więc bezwzględnie bardzo ważny w naszym życiu – zarówno zawodowym, jak i prywatnym. Zły feedback lub jego brak może bowiem prowadzić do kłótni, psucia relacji czy też przyzwolenia na bylejakość i błędy. Z kolei jeśli nauczymy się dobrego feedbacku – a więc takiego, który zwraca uwagę, ale też motywuje do działania, to z pewnością będziemy mieli większe szanse na sukces w każdym przypadku.